GÓRNIACY W DOBREJ FORMIE NA ZAKOŃCZENIE JESIENI.
W zeszłym roku Zespół Ludowy Górniacy obchodził swój jubileusz . Wydawałoby się że trzy i pół dziesiątki lat działalności to okres czasu w którym, mogą już skończyć się pomysły I chęć do artystycznej pracy. Artyści ,, Górnieńskimi śpasami” przedstawianymi podczas Lasowiackich Zimioków 2018 udowodnili że może być zgoła inaczej. Ze sceny powiało radością, energią i humorem dosadnym, mówionym gwarą, który świetnie bawił publiczność. Zespół miał kilka oczekiwanych przez publiczność wejść scenicznych. W ogóle imprezę plenerową należy zaliczyć do udanych widzów było sporo, wszyscy od małego do dziadka świetnie się bawili. Panie z MDK, przygotowały potrawy ogniskowe a Zespól Górniacy najlepszą wśród, kapustę ,,zimioczną”. Ziemniaki z ogniska różnorodne kociołki, placki z blachy, lyjoski i talarki cieszyły się niesamowitym powodzeniem. Z równym smakiem spożywane przez dzieci, młodzież i dorosłych, niezależnie od zajmowanych stanowisk lub ich braku. Wśród konsumentów ludowej kultury i kuchni byli przedstawiciele różnych szczebli, poseł Zbigniew Chmielowiec, wicemarszałek Bogdan Romaniuk, radna sejmiku Ewa Draus, starosta, burmistrz i radni gminni. W związku z wyborami odbyła się ,, zimiocana’’ debata pomiędzy sołtysem, burmistrzem a starostą. Wcześniej wszyscy wymienieni, poddani zostali zabiegom integracyjnym przy pomocy chusty, bawiąc się z dziećmi. Następnie trzej panowie podwinęli rękawy niedzielnych koszul i zaczęli debatować. Nie strzępili jak to jest modne w mediach języka ( a to ,kim to ja nie jestem i co to ja nie zrobię!) lecz obierali i tarli ziemniaki. Bezapelacyjnie konkurencję zarówno pod względem szybkości jak i jakości pracy wygrał burmistrz Jan Zuba, czując na plecach oddech starosty Józefa Kardysia, na końcu uplasował się sołtys Michał Karkut. Następnie na scenie zagrała Orkiestra Dęta z Kolbuszowej. Muzycy zaprezentowali repertuar rozrywkowy, nagradzając za starania o jej funkcjonowanie burmistrza Kolbuszowej i dyrektora domu kultury, oprócz niezłego wykonawstwa również pięknymi dyplomami. W imieniu muzyków wręczał je prezes orkiestry Witold Wojdyło, który od trzech lat wspiera zespół swoim społecznym zaangażowaniem i entuzjazmem do muzyki. Ten miłośnik orkiestrowych brzmień, rozpoczął też naukę gry na saksofonie w której robi coraz większe postępy. Od społeczności domu kultury zarówno burmistrz jak i prezes oraz kapelmistrz Krzysztof Kłoda otrzymali okolicznościowe podziękowania z życzeniami dalszych sukcesów w pracy na swoich stanowiskach. Ziemia Podkarpacka, która od blisko roku w obiekcie w Górnej ma próby. Młodzi duchem emeryci zaśpiewali i żywiołowo zatańczyli. Ta emerycka grupa ma spory potencjał i dynamicznie się rozwija dzięki staraniom członków zespołu i szefowej Zenonie Chodorowskiej. Potem poszło jak z bicza strzelił do tańca bawiła Kapela Łola, Lasowiaccy Hulacy, zespół Medium i Dj Disco Duck. Liderem debiutującej Kapeli Łola jest Janusz Radwański na wokalu zaś w niej zupełnie dobrze sobie radzi Magdalena Hałdaś. Grają i śpiewają prosto i po ludowemu naturalnie. Śpiewaczka od kilku miesięcy rozwija swój talent pod okiem Katarzyny Liszcz- Starzec czyniąc wyraźne postępy. Hulacy i Medium to zespoły, które ku uciesze licznych fanów towarzyszyły miłośnikom dobrej biesiady w różnych miejscach przez całe lato. Mimo że wkoło szalały huragany, obok Centrum Kultury w Kolbuszowej Górnej, było przyjemnie i dominował klimat zabawy. ,,Zimioki’’ jak co roku obrodziły dobrą kulturą w dniu 23 września, przywitaliśmy też, wesoło miejmy nadzieję złotą polską jesień.