GALERIA EKSPLODUJĄCA SPONTANICZNOŚCIĄ!
GALERIA EKSPLODUJĄCA SPONTANICZNOŚCIĄ!
W historii ,,miasteczka krokodyli” nigdy jeszcze nie udało się stworzyć grupy malarskiej, pasjonatów sztuki, którzy zechcą dzielić czas na wspólnym tworzeniu. Właśnie prace takich artystów, takiej grupy mieliśmy przyjemność oglądać podczas wernisażu wystawy w dniu 22 marca 2025 roku. Prekursorem wspólnego malowania, inicjatorem takiej pierwszej artystycznej akcji był włoski artysta Luigi Priori. Po wielkiej inicjacji środowiska przez włoskiego mistrza surrealizmu, Miejski Dom Kultury w Kolbuszowej zorganizował wiosną 2022 roku pierwsze spotkania spontanicznie malujących, realizujących często swoje młodzieńcze artystyczne marzenia. Spontaniczni, to też wykształceni plastycy powracający do malowania. Wszyscy są twórczo uzdolnieni i otwarci na innych. Spotkania nie są typowymi lekcjami malarstwa czy rysunku, każdy z nich sam dochodzi do tego co i jak chce wyrazić w formie dzieła sztuki. ,,Spotkania ze sztuką” odbywają się w każdy czwartek, pod względem technicznym organizuje je pracownik domu kultury Marek Krakowski, przygotowując sztalugi i dbając o miłą atmosferę sam maluje i robi wyśmienitą kawę. Obecnie w spotkaniach uczestniczy 11 artystów są to Józefa Czachor, Katarzyna Czajkowska, Beata Mazur-Frankiewicz, Tamara Juszyńska, Kazimiera Kosiorowska, Marek Krakowski, Anna Kubiś, Danuta Niemczak, Dorota Snopkowska, Sylwia Sudoł, Krystyna Wiącek. ,,Grupa Artystów Spontanicznych” (bo taką nazwę przyjęła grupa) tworząca i wystawiająca w ,,Galerii pod Trąbami i Bębnem”. Malarki stworzyły kilkadziesiąt prac, z których uderza autentyczność szczerość i nieskrępowana inwencja, artystycznej wypowiedzi! Bardzo pozytywnie do działań grupy odnosi się uznany w Europie surrealista włoski malarz mieszkający w Cmolasie Priori, kibicujący poczynaniom twórców i często zaglądający na spotkania, które kiedyś zainicjował. Z sympatią przyglądamy się spontanicznej wersji twórczości realizowanej przez kolbuszowskich pasjonatów. Grupa ciągle jest otwarta w pracownio-galerii jest jeszcze miejsce na kilka sztalug, więc zapraszamy chętnych artystów w wieku późno młodzieńczym, wcześnie dojrzałych, po prostu dojrzałych i mocniej dojrzałych do wspólnego malowania. Wspólnego współtworzenia, znajdowania wyrazu dla własnej wizji świata w sztuce dla własnej satysfakcji. Na wernisażu (wystawie czynnej do 3 kwietnia) można zobaczyć kilkadziesiąt pełnych uroku, różnorodnych prac plastycznych, przez które przebija się osobowość twórców.
Wernisaże w Galerii MDK odbywające się w asyście trąb i bębna (stuletnie zdezelowane, instrumenty kolbuszowskich orkiestr stanowią dekoracje sali) to również wydarzenia wzbogacane muzyką i kulinariami. Tym razem wrażenia muzyczne zapewnił zespół ,,Flowing Blues” w dwuosobowych składzie: Wojciech Gunia gitara, śpiew, harmonijka autor muzyki i tekstów oraz Zbigniew Rębisz, gitara. Obaj muzycy pasjonują się muzyką bluesową co najmniej od ćwierć wieku, grając w różnych formacjach ten gatunek muzyczny. Zagrali klimatyczny klasyczny koncert bluesowy, powoli wciągając w atmosferę koncertu na żywo dyskutującą i konsumującą dania dnia, mokre ciasta i zapiekankę z ziemniakami, swojskim makaronem i boczkiem (składając tym samym ukłon w kierunku niemieckich kulinariów). Autorskie teksty i mainstremowe kompozycje wciągnęły publiczność, która nie żałowała muzykom braw. Kulinaria były pyszne i skonsumowane ze smakiem. W domu kultury na tym ciekawym wernisażowym spotkaniu uczestniczyła, dwustuosobowa publiczność. Wśród widzów gościliśmy, radnego, przewodniczącego komisji oświaty Tomasza Chlebka, media reprezentował redaktor naczelny Korso Kolbuszowskiego Bartosz Posłuszny. Całkowicie incognito w naszych wydarzeniu wzięła udział zawsze zainteresowana kulturą wice wójcina gminy Niwiska Jolanta Marut.
W Miejskim Domu Kultury w Kolbuszowej przeżyliśmy, kolejne oblężone publicznością wydarzenie. 117 letni budynek wytrzymał ten nalot (mało nie pękł w szwach). Oczywiście jest za mały od wybudowania w 1908 roku liczba korzystających zwiększyła się co najmniej dziesięciokrotnie a on o zaledwie może 30 procent. Całe szczęście że obiekt wybudowano solidnie, w czym uczestniczyła liczna grupa społeczników patriotów druhów „Sokołów”. Wybudowali go oni samodzielnie bez dotacji tj. ze składek i zbiórek mieszczan. Inicjatorem budowy był wysoki postawny kolbuszowski przedsiębiorca powstaniec styczniowy Józef Buczek. Obiekt mimo sędziwego wieku po raz kolejny wytrzymał napór publiczności!
Fotorelacja
Galeria zawiera 165 zdjęć.
W jednej z bocznych sal na ścianach i sztalugach prezentowane są obrazy różnego formatu i o różnej tematyce.
Wśród nich przechadzają się uczestnicy wernisażu. Oglądają, niektórzy fotografują interesujące ich malowidła.
Trwają wpisy do księgi pamiątkowej oraz dyskusje i radosne uściski.
Na sali widowiskowej przy stolikach zasiadają słuchacze koncertu.
Na scenie zasiada dwóch muzyków z gitarami akustycznymi.
Publiczność słucha w skupieniu.
