KLIMATYCZNE KROKODYLOWE, DISCO ZADĘCIE NAD KOLBUSZOWSKIM NILEM

KLIMATYCZNE KROKODYLOWE,  DISCO ZADĘCIE NAD KOLBUSZOWSKIM  NILEM

Tegoroczne Dni Miasta Kolbuszowa, odbyły się w nietypowej dla nich porze roku  bo w czasie letniej kanikuły. W dniu 14 i 15 sierpnia  2021 roku,  basen Fregata udostępnił swój teren i podobnie jak przy każdej poprzedniej imprezie, bezproblemowo współpracował przy organizacji. W pierwszym dniu wystąpiły gwiazdy jakże popularnej obecnie muzyki disco polo. Grana w jednym rytmie muzyka  od trzydziestu lat nie schodzi ze sceny. W tym roku gwiazdą był zespół  ,,M.I.G”  oraz kończący ten dzień  ,,Diadem”.  Wystąpił też Kamil Suski. Zainteresowaniem cieszyła się dyskoteka, którą na zakończenie  poprowadził kolbuszowski DJ Disco Duck. Organizator miał poważną obawę że przeciągnie się ona do rana. Wcześniejsza potańcówka ludowa przy muzyce Kapel z Majdanu, Kapeli Łola z Kolbuszowej  i  Kazimierza Marcinka przyciągnęła  również sporą grupę fanów autentycznego ludowego hulania. Tańczyła młodzież, dzieci i dorośli a jak to robić to po  lasowiacku,  prezentowała mistrzowska para rodzeństwo Joanna i Artur Szlachetkowie oraz Zespół Ludowy Górniacy.  Ludowy  śpiewak Jan Hodór wykonał, kilka autentycznych lasowiackich pieśni, przygotowując się w ten sposób do  kazimierskiego festiwalu (w którym zajął prestiżowe drugie miejsce).

W niedzielę usłyszeliśmy całkiem inną muzykę, po bloku zabaw dla dzieci, który przerwał mały deszczyk. Na  scenie wystąpiły wokalistki Natalia Kubiś Mroszczyk, Emilia Magda i Katarzyna Liszcz-Starzec.  W bloku ,,Całe miasto bawi się z orkiestrami” zagrały trzy orkiestry dęte.  Pierwsza  wystąpiła  Orkiestra Dętą OSP Dobrynin. Zespół prowadzi od ponad dekady młody utalentowany dyrygent Dariusz Bańka. Pod jego dyrekcją orkiestra,  zagrała perfekcyjnie, atrakcyjny repertuar.   Z inicjatywy dyrygenta przed koncertem miało miejsce niecodzienne wydarzenie, zgromadzone na scenie trzy orkiestry, odegrały wspólnie ,,Marsz I brygady”. Wszystko po to by uczcić przypadające na ten dzień  Święto Wojska Polskiego. Oprócz muzyki, Dobrynin zainteresował publiczność występem grup tancerek mażoret, przez co jeszcze bardziej uatrakcyjniło koncert. Po tym występie na scenie pojawił się  Wiesław Olejniczak z Krakowską Orkiestrą Staromiejską, udowadniając że małe może być piękne. Najmniejszy z występujących zespołów zagrał wyśmienicie. Uroku występowi dodawały piękne krakowianki ubrane w zielone letnie sukienki. Na końcu zagrali gospodarze czyli Orkiestra Dęta Miejskiego Domu Kultury w Kolbuszowej. Zespół dzięki zaangażowaniu prezesa Witolda Wojdyły przeszedł w ostatnich latach wiele istotnych zmian. Od  kilku miesięcy prowadzi go dwójka dyrygentów, pierwszy Dariusz Bańka, drugi dyrygent Kamil Pezda. Kolbuszowska orkiestra zagrała bardzo czysto, równie dobrze jak poprzedzające je zespoły. Na zakończenie koncertu z orkiestrą zaśpiewał ,, Kolbuszową sentymentalnie” Roman Dublański.  Partyturę  orkiestrową do tej kompozycji napisał Kamil Pezda (obydwu dyrygentom  nieobce jest komponowanie i aranżowanie utworów). Obydwaj dyrygenci  są pełni pomysłów, przy tym młodzi i otwarci co dobrze rokuje na przyszłość. Po tym wstępie,  zagrała  formacja ,,Roman Dublański & Krokodyle”.  Nowa propozycja  spotkała się z niezwykle, ciepłym przyjęciem publiczności. Na scenie pojawiło się pięciu świetnych instrumentalistów, rewelacyjny chórek i charyzmatyczny lider autor kompozycji. Krokodyle łzy, popłynęły ze sceny i z oczu zasłuchanej publiczności. Piosenkarz  skomponował  i opracował z grupą osiem utworów w klimatach miejskich. Swojemu przyjacielowi, Janowi Kardysiowi zdolnemu plastykowi pochodzącemu podobnie jak on z Kolbuszowej, zadedykował jeden z nich, malarz  odwdzięczył się piosenkarzowi  artefaktem. Autorskie  kompozycje Dublańskiego  nawiązują  do najlepszych  czasów polskiej piosenki. Ciekawe aranżacje utworów kompozytora to efekt wspólnej pracy twórczej grupy. Barwny ptak, kolbuszowskiej piosenki, wprowadza ożywienie w środowisko muzyczne miasteczka. Co warto docenić, bo któreż miasto ma twórcę, piszącego o nim muzykę. Kolbuszowianie  z niecierpliwością   oczekują na pierwszą pełną, płytę Romana i jego Krokodylowego gangu. Dni Miasta zakończył zespół  ,,Nocna Zmiana”, grający muzykę taneczną na wysokim poziomie. W krótkich przerwach bawił wszystkich  DJ  Disco Duck.  Tancerze szczelnie  wypełniali każde wolne miejsce do tańca. Tuż przed północą, zmuszeni byliśmy jednak zakończyć imprezę. Gdyby nie to ograniczenie czasowe,  spragniona zabawy publiczność pewnie bawiła  by się do  świtu! Bardzo liczni mimo wprowadzonych ograniczeń pandemicznych  widzowie w pierwszym dniu bawiący się przy disco polo i autentycznym folklorze. W drugim zasłuchali się w  dobrej muzyce. Widzowie, wykazali  się wyjątkową kulturą i umiejętnością odbioru różnorodnych propozycji estradowych. Imprezami towarzyszącymi miejskiej imprezie był  turniej  piłkarski w Weryni, bieg uliczny i marsz nordic walking. Bardzo interesujące ze względu na zaangażowanie w pomysł kierownika basenu Ryszarda Zielińskiego odbyło się w niedzielę wydarzenie o wyjątkowej randze ,,I Mistrzostwa Świata w Pływaniu na  Krokodylu” (warte do odnotowania w Księdze Rekordów Guinnessa).  Patronem  honorowym,  tych sierpniowych dni był (kolbuszowianin od urodzenia) nasz człowiek przy rozdziale środków na rozwój małych ojczyzn  Poseł na Sejm RP Zbigniew Chmielowiec.