Przejdź do głównej treści Przejdź do wyszukiwarki

NAJAZD LASOWIAKÓW NA KOLBUSZOWĄ TANIEC JARMAKU Z DRUSZLAKIEM

26.07.2024

 

                W  dniu 21 lipca 2024r. w ramach IV Festiwalu Kultury Lasowiackiej operator wydarzenia zatytułowanego ,,Druszlak II Jarmak Puszczańskiej Godki” Miejski Dom Kultury w Kolbuszowej zorganizował wielowątkowe wydarzenie poświęcone kulturze lasowiackiej. Festiwalowi organizatorzy nadali wydarzeniu  hasło w literackiej polszczyźnie tak jakby wstydzili się gwary. Spisane w Przedborzu przez Franciszka Kotulę w wymowie Lasowiaków, brzmi tak: ,,Las (u)ojciec nas, a my dzieci jigo, jidziewa do nigo” .

       Motywem przewodnim kolbuszowskiego wydarzenia była po raz drugi lasowiacka gwara. Gwara to taki lokalny język, który po którym poznać można ludzi z różnych regionów naszego kraju. Kiedyś jak mówi prof. Józef Kąś wszyscy mówiliśmy gwarami, nim nie powstała ogólna polszczyzna. Wypierana przez szkolnictwo często wyśmiewana obecnie wraca do łask, jako ważny wyznacznik tożsamości regionalnej. Żaden Lasowiak nie powie Durszlak ani Jarmark ( wymowa ogólnopolska) ale powie Druszlak i Jarmak. Wydarzenie ma przypominać popularyzować, kształtować poczucie dumy z odrębności lasowiackiej godki. Zachęcić do jej używania przez lesiockie ,, ptoki, krzoki” i wyemancypowane ,,pnioki”.

             Jarmak o 10.00 rozpoczęły Targi Rzemiosła następnie o 14.00 odbył się pierwszy konkurs pt. ,, Przaśne okraszone  godką”, w którym wzięło udział pięć zespołów i zostało przygotowanych  siedem przysmaków okraszonych gwarą. Kuchareczki Marii Opalińskiej z Weryni okazały się bezkonkurencyjne. Pamuła( i godka o niej).  Fachowemu gremium przewodniczyła prof. dr hab. Katarzyna Smyk a w składzie byli: dr Jolanta Dragan, Kevin Aiston i Jolanta Augustyn. Po  Zimniokach z boszczem grzybowym” ze Świerczowa,,Lasowiacki Kaszy od Ziemi Kolbuszowskiej’’ i ,,Knydlach  ze ślywkami” z Cmolasu. Jury już bez Kevina przystąpiło do toczących się równolegle konkursów. Zatytułowanych ,, Pienia po puszczy”,  ,,Godanie po puszczy” oraz ,,Rapuj po Lasowiacku”. We wszystkich tych konkursach wzięło udział ponad trzydzieści podmiotów wykonawczych. Bezkonkurencyjnie (dwa pierwsze miejsca) zespołowo wyśpiewały zespoły z Kolbuszowej Górnej,  męska i żeńska grupy śpiewacze i jeszcze na podium wskoczyły ,, Stare Baby” zajmując drugie miejsce.  Na trzecim uplasowały się ,,Grębowianki”, ,,Cmolasianie”, wyróżniono ,,Świerczowianki” , ,,Jarzębinki” i ,,Ziemię Kolbuszowską”. W występach solistów gremium doceniło najbardziej przyznając pierwsze miejsca: Barbarę Nycek i Aleksandrę Napiórkowską. W ,,Godaniu po puszczy” błysnęła swoją naturalną rodowitą gwarą Elżbieta Czachor zajmując pierwsze miejsce. W kategorii skeczu przedstawienia obyczajowego wygrał również prowadzony przez nią Zespół Ludowy ,,Górniacy”. Do konkursu,, Rapuj po Lasowiacku” zgłoszono osiem prezentacji multimedialnych, jury  przyznało dwie nagrody dla Michaliny Szypuły i Gabriela Kaczora, pozostałych nagrodzono za udział.

        W czasie konkursów, które ze swadą gwarą prowadziła Jadwiga Czachor równolegle toczyły się warsztaty i konkursy z udziałem publiczności. Niezastąpionego w imprezach ludycznych Tomasza Łępę wspomagał Kevin Aiston. Na co dzień redaktor Radia ,, Leliwa” zaprezentował  warsztaty i zachęcił do uczestnictwa w nich.

                  Nestor plecionkarstwa i koszykarstwa Wiktor Szwanenfeld uczył wyplatania koszyków z korzenia sosny. Ludowa plastyczka Barbara Nycek ludowej malowanki na papierze szarym. Anita Ryba haftu i wyplatania ze sznurka. Mistrzyni koła i rzeźby w glinie Barbara Plizga garncarstwa. Zespół Ludowy ,,Górniacy” gwary na przykładzie warzenia ,,ciupanki”. Prowadzący przeprowadził konkursy dla publiczności i rozdał wielki wór nagród. W warsztatach ,, gwarą o ciupance” brał udział również Aiston, któremu tajemnicę wykonywania tej unikalnej zupy przekazała rok temu już nieżyjąca Janina Olszowy że na slangu południowego Londynu. Rozsmakował się w lasowiackiej kuchni ile porcji boszczu ze  Świerczowa i pamuły z Weryni skonsumował pozostaje tajemnicą poliszynela.

       Klepisko to folkowo ludowa potańcówka, kończąca wydarzenie wystąpili w niej grając: ,,Cmolaskie Chłopoki” , ,,Raniżowianie”, ,,Łola”, ,,Lasowiackie Baby”, przyśpiewki wykonała ,,Męska Grupa Śpiewacza” z Górnej. Potańcówkę zakończyła debiutująca ,, Folkmagierka” z liderem grupy Tomaszem Blicharzem i wokalistką Jolantą Luberą, klarnecistą oraz gitarzystą i skrzypkiem w jednej osobie. Pięknie wykonane inspirowane muzyką lasowiacką utwory w aranżacjach członków zespołu zabrzmiały wyjątkowo i przypomniały twórczość  wybitnego muzykanta Władysława Pogody.

        Na otwarciu wydarzenia festiwalowego w Kolbuszowej mieliśmy zaszczyt gościć liczne grono samorządowców. Radną Sejmiku Województwa Podkarpackiego pomysłodawczynię festiwalu. Gospodarz miasta i gminy burmistrz Grzegorz Romaniuk otworzył jarmak i podziękował organizatorom. Życząc  ludowym artystom sukcesów w konkursach i dobrej zabawy Towarzyszyli mu zastępca Krzysztof Wójcicki  oraz  przewodnicy rady Jan Fryc. Radna Ewa Draus przedstawiła misję festiwalu, który wprowadziła do zadań Urzędu Marszałkowskiego jako wicemarszałek. Tak liczna obecność samorządowców na kolbuszowskim wydarzeniu dobrze świadczy o ich zainteresowaniu, lokalną kulturą i docenianiu jej twórców.

            Gościem wydarzenia był Dyrektor Wojewódzkiego Domu Kultury w Rzeszowie Damian Drąg organizator całości festiwalu wraz z pracownikami, finansowanego ze środków budżetu Województwa Podkarpackiego. Honorowego patronatu udzielił Marszałek Władysław Ortyl. Operator wydarzenia kolbuszowska instytucja kultury dziękuje wszystkim za wsparcie organizacji wydarzenia, promowanie gwary i innych elementów lasowiackiej kultury.

 

GALERIE: