Przejdź do głównej treści Przejdź do wyszukiwarki

MAJÓWKA Z MICKIEWICZEM BIESIADA DLA ADAMA W STYLU STAROPOLSKIM

18.05.2018

MAJÓWKA Z MICKIEWICZEM BIESIADA DLA ADAMA W STYLU STAROPOLSKIM

                Biesiada dla Adama rozpoczęła się w sobotę 12 maja 2O18 r w Miejskim Domu Kultury w Kolbuszowej spotkaniem z dr Grzegorzem Russakiem. Ten wyjątkowy znawca tradycyjnych kulinariów i kultury staropolskiej w bezkompromisowy sposób przedstawił zasady zdrowej i smacznej kuchni.  W blisko dwugodzinnej wciągającej  w temat  prelekcji Russak mówił o zaletach polskiej kuchni jednej  z najlepszych na świecie. Niestety niedocenianej przez samych Polaków, którzy uznają za luksus spożywanie krewetek, ośmiorniczek itp. niestety najgorszej jakości i obcych naszej tradycji. Wiele smacznych i zdrowych narodowych potraw  zastępowanych jest ,,śmieciowym” jedzeniem. Jeść prosto i  to co jedli nasi przodkowie to najlepszy sposób na szczęśliwe, zdrowe i smaczne  życie. Russak walczy i uświadamia jaki wpływ na nasze wybory ma wszechobecna natrętna reklama. Zmienia ona nasze przyzwyczajenia kulinarne, sprawiając że pyszne kompoty zastępowane są przez chemiczne substancje, które nic ze zdrowiem ani z dobrym smakiem wspólnego  nie mają. Wydaje się że o kuchni polskiej w kontekście naszej kultury dr Grzegorz Russak wie prawie wszystko i może o niej opowiadać bez końca ku zadowoleniu słuchaczy. Na koniec prelekcji Janina Olszowy poczęstowała wszystkich ,,Bigosem lasowiackim‘’ z Górnej. Ta odmienna od innych potrawa bigosowa zachwyciła swoim unikalnym smakiem wykładowcę i uczniów.

      Majówka z Mickiewiczem w stylu biesiadnym to sposób na przybliżenie postaci wieszcza narodowego, który w swojej epopei Pan Tadeusz pisanej na obczyźnie, jak nikt inny zawarł istotę naszej polskości. Strof poety uczono się na pamięć, znajomość Mickiewicza była nieodzownym elementem wychowania patriotycznego. Kształtując pokolenia romantyków, którzy nigdy nie przestali myśleć o wolności. Na kanwie Pana Tadeusza, potoczyła się niedzielna impreza dla  Adama. W plenerze rozegrały się dwie gry terenowe, jedna miejska i druga przyrodniczo turystyczna dla pieszych i rowerzystów. Pierwsza kolbuszowskimi śladami wieszcza do Weryni siedziby Tyszkiewiczów z której to rodziny wywodził się Wincenty Tyszkiewicz, bohater Wojny napoleońskiej i Powstania listopadowego znajomy poety. Do kolbuszowskiej biblioteki z bogatym księgozbiorem m.in. pozycjami książkowymi Mickiewicza do jedynej tablicy upamiętniającej wieszcza w naszym mieście na ulicy  jego imienia. Grę współorganizował Zespół Szkół w Weryni, bibliotekarze i restaurator Andrzej Wesołowski. Druga gra rozegrała się na ścieżce ekologicznej w Nowej Wsi ,,Białkówka” przy pomocy pracowników Nadleśnictwa Kolbuszowa. Rowerzyści mieli za zadanie znaleźć ,,Jastrzębią Górę” wysoką wydmę porośniętą drzewami na której, kiedyś gnieździły się jastrzębie. Obie gry  kończyły się  quizami  w  domu kultury, wszyscy uczestnicy otrzymali atrakcyjne nagrody ufundowane przez nadleśnictwo i dom kultury oraz fundację ,, Serce” ,  również organizatora akcji charytatywnej z hufcem Kolbuszowa. W niedzielę na placu przy obiekcie rozpoczął się konkurs kulinarny w którym wzięło udział sześć kół gospodyń z Kolbuszowej Górnej, Domatkowa, Przedborza, Świerczowa, Weryni i Kłapówki. Bigos myśliwski tak pięknie opisywany przez Mickiewicza i inne potrawy regionalne to potrawy oceniał  dr Grzegorz Russak i Janina Olszowy specjalistka od kulinariów. Przewodniczący jury zachwycił się trzema potrawami, za rewelacyjne uznał: Bigos myśliwski z Górnej, Pamułę z Weryni i Kacapoły z Przedborza. W następnym punkcie Mickiewiczowskiej imprezy poloneza zatańczyły dzieciaki z przedszkola, młodzież szkolna i seniorzy. Wywinęli dostojnie dwa kółka wokół domu kultury i odebrali nagrody, którymi były wydawnictwa książkowe z poezją wieszcza i innych twórców oraz słodycze.  Uczestnicy zadbali o to aby wyglądać atrakcyjnie akcentując w ubiorze narodowe barwy. Następnie na scenie w rolę Jankiela wcielił się  cymbalista Andrzej Baran, któremu towarzyszyło kilkunastu muzyków z kapel Jurka Wrony i Widelanie. Grali żywo włączając w swój  ludowy repertuar utwory patriotyczne. Młodzi waltorniści i Echo Kniei przypomnieli piękną muzykę myśliwską, na koniec prezentując w formie zabawowej  wabienie zwierzyny. Obok w sali wystawowej można było zobaczyć  zbiory  Jana Banasia, imponujące rogi myśliwskie,  z których sam Wojski byłby dumny. Karol Ungeheuer  pokazał dwa wyjątkowe poroża łosia i jelenia oraz dokumentującą, myśliwskie tradycje rodzinne, tablicę pamiątkową.  Unikalne zdjęcia podkarpackiej fauny  zaprezentował Zbigniew Kożuchowski. Stworzenia wielkie i małe uchwycone obiektywem w wyjątkowy sposób pokazują zwierzęta, których istnienia i piękna często nie dostrzegamy. Do czasów staropolskich sprowadził nas już  po raz ostatni dr Grzegorz Russak, jego absorbująca gawęda, przypomniała o  czasach w których życie toczyło się wolniej i miało lepszy smak. Mówca wyraźnie się rozkręcił, grupa słuchaczy z otwartymi ustami słuchała tej wielowątkowej gawędy. Improwizację taneczno – recytataorską przedstawiły adeptki ,,Teatru tańca”  z domu kultury. Nad resztą imprezy zapanowali tzw.,, Zimni ogrodnicy”, najpierw skrapiając publiczność przelotnym deszczem, później nielicznych wytrzymałych racząc chłodem. Rewelacyjnie w każdą pogodę, gra zespół ,,Piramidy” tym razem poezję wieszcza w koncercie ,, Mickiewicz Unplugged”. Zespół wyróżnia się oryginalnością w podejściu do tematu jakim jest piosenka poetycka, gra bardzo energetycznie w dobrym stylu. Teksty poety brzmiały w tej interpretacji bardzo współcześnie i zadziwiały swoim pięknem. Spadek temperatury i opady deszczu spowodowały że ostatni punkt programu, projekcja filmu,, Pan Tadeusz z 1928” z taperem Andrzejem Serafinem niemożliwa w plenerze odbędzie się  w innym terminie. Miejski Dom Kultury w Kolbuszowej, dziękuje Nadleśnictwu Kolbuszowa i innym współorganizatorom za pomoc w uczczeniu 220 rocznicy urodzin wieszcza Adama. Dzięki niepospolitemu ruszeniu organizatorów udało się przypomnieć o tym że mamy piękny język, literaturę, bogate tradycje, rdzenną kulturę również niezwykle bogate kulinaria. Po prostu z tego że jesteśmy Polakami mamy prawo być dumni!    

 

 

                              

GALERIE: