JAZZ W JESIENNYM KLIMACIE SPRZYJAJĄCYM WYOBRAŹNI
JAZZ W JESIENNYM KLIMACIE SPRZYJAJĄCYM WYOBRAŹNI
Po raz drugi (5 listopada 2022r) w kolbuszowskim domu kultury zagraliśmy zaduszkowy jazz. Pierwszy ubiegłoroczny koncert oddawał hołd rzeszowskiemu saksofoniście grającemu jazz tradycyjny Jerzemu Dyni. Zawodowo zajmujący się folklorem redaktor TVP 3 w Rzeszowie zmarł dwa lata temu, był saksofonistą, pasjonatem swingu. Opuścił nas nagle, śmierć nie pozwoliła nam zrealizować wielu ciekawych wspólnych pomysłów, którymi wzajemnie się inspirowaliśmy. Wydarzenia były możliwe do realizacji dzięki dofinansowaniu stowarzyszenia dbającego na co dzień o tantiemy twórców w ramach projektu o nazwie ,, ZAiKS sprzyjamy wyobraźni”. Melomani, publiczność ,, Jesiennych Jazzowych Spotkań nad Nilem” mieli możliwość wysłuchania rewelacyjnego, improwizowanego koncertu formacji krakowskiego trębacza Tomasza Kudyka ,,New Bone” pt. Tribute to Zbigniew Namysłowski & Wojciech Karolak. Ponad godzinny występ był dla wypełnionej po brzegi słuchaczami, kameralnej sali 114 letniej Sokolni, przysłowiową wisienką na torcie, jakich każdego roku ma okazję wysłuchać wyrobiona publiczność znad Nilu. Zmarły w tym roku Zbigniew Namysłowski dokonał niezwykle udanej fuzji wprowadzając do światowej muzyki jazzowej ludowe kujawiaki i oberki. Jego drogą już całkiem współcześnie idzie kompozytor i aranżer multiinstrumentalista Paweł Steczkowski skupiając się na muzyce ludowej Podkarpacia. Teledysk z jego inspirującą, oddającą jak żadna lasowiackiego ducha, kompozycją do płyty, która ukaże się niebawem pt ,,Pogoda w Jazzie” obejrzeć można na kanale youtube MDK Kolbuszowa. Niezwykłego ,,hamondzistę” Wojciecha Karolaka mieliśmy zaszczyt gościć na festiwalu ,, Jazz nad Nilem” podczas, którego udostępnił również instrument amerykańskiemu wokaliście Stanleyowi Breckenridgeowi. New Bone często gości na kolbuszowskiej scenie jazzowej, jedna z edycji, cyklicznych festiwali poświęcona była Janowi Kudykowi ojcu muzyka. Lider zespołu Tomasz Kudyk bakcyla jazzu i miłość do trąbki wyniósł z domu jego pierwszym mistrzem był tata Jan wieloletni lider Jazz Band Ball Orchestry. Klimatyczny w duchu muzyki mistrzów polskiego jazzu, koncert zagrany został oryginalnie z szacunkiem dla muzyki Namysłowskiego i Karolaka w własnym stylu zespołu z wyczuciem prowadzonym przez lidera. Aplauz wzbudziły perfekcyjne solówki, doskonale zagrane przez świetnych instrumentalistów ,,Tribute to….”.Wieczór dostarczył publiczności mnóstwa wrażeń i wyjątkowo sprzyjał rozbudzeniu muzycznej wyobraźni słuchaczy. Jazzmanom mającym takie zasłuchane jesienne audytorium grało się dobrze z wyraźną przyjemnością. Dużą część widzów stanowili plastycy i fotograficy uczestnicy wernisażu wystawy poplenerowej, jak widać ludzie wrażliwi również na dźwięki dobrej muzyki. Dziękujemy New Bone za jazzowy wieczór z muzyką na światowym poziomie!
galeria
Galeria zawiera 13 zdjęć.
Sala widowiskowa Domu Kultury.
Przy stolikach, w półmroku, zasiada publiczność koncertu. Kobiety, mężczyźni i dzieci. Na stolikach świecą się nastrojowe lampki.
Na scenie występuje kwintet jazzowy. Pięciu wykonawców grających na: fortepianie, perkusji, trąbce, saksofonie i gitarze basowej.
Za ich plecami na dużym ekranie wyświetlane są czarno białe fotosy muzyków.