ZGRANI JAK KOLBUSZOWSKIE SKRZYPCE!
ZGRANI JAK KOLBUSZOWSKIE SKRZYPCE!
Niezrealizowanym marzeniem wyjątkowego muzykanta Kazimierza Marcina z Nockowej była gra w filharmonii. Los jednak nie pozwolił mu na granie muzyki klasycznej. Dzięki rozwijaniu swojej drugiej pasji, pasji do folkloru odniósł on wraz z kapelą, wielki sukces artystyczny i to na scenie instytucji, której nie było mu dane grać zawodowo. Od kilku lat karierą muzyka z Nockowej zajmuje się kolbuszowski dom kultury. Marcinka (obecnie 76 lat) od małego fascynowała ludowa muzyka, którą poznawał i grał w rodzinnej okolicy. W wieku 14 lat zaczął pobierać naukę w szkole muzycznej w klasie skrzypiec a później na klarnecie. Oprócz tych instrumentów potrafi grać na akordeonie oraz perkusji, ze względu na swoje umiejętności instrumentalne był często zapraszany do kapel ludowych i zespołów weselnych.
Trudno w to uwierzyć, że ten niezwykły skrzypek, który łączący w swoim oryginalnym stylu gry wyniesione z dzieciństwa i młodości tradycje muzykanckie z klasyczną techniką gry nie założył nigdy własnej kapeli. Jego repertuar zawiera całe bogactwo tradycji muzycznych z pogranicza Lasowiaków, Pogórzan i Rzeszowiaków. Zespół pod swoim imieniem założył Kazimierz Marcinek dopiero pół roku temu, pod skrzydłami Miejskiego Domu Kultury w Kolbuszowej. W składzie kapeli grają jeszcze na skrzypcach sekund Wiesław Malec i basista Franciszek Materna, obydwaj z długoletnim stażem w kapelach najwybitniejszych muzykantów Podkarpacia.
Ta nowa kapela odniosła wyjątkowy sukces na ,,VII Turnieju Muzykantów Prawdziwych”, zajmując I miejsce w kategorii kapel. Konkurs odbył się w Szczecinie w wyjątkowej Filharmonii imienia ,,Mieczysława Karłowicza’’. Występowały w nim najlepsze zespoły śpiewacze, kapele, śpiewacy oraz instrumentaliści z całej Polski. Nagrody uczestnikom wręczyła dyrektor filharmonii Dorota Serwa, tuż przed koncertem laureatów. Kapela oprócz dyplomu nagrody, pieniężnej, przywiozła znad morza również możliwość nagrania płyty w profesjonalnym studiu. W koncercie laureatów (5 września 2021) publiczność nagrodziła kapelę, największymi ze wszystkich występujących gromkimi brawami, nie pozwalając muzykantom zejść ze sceny. Kazimierzowi Marcinkowi nie spełniło się marzenie (z powodu tragicznej śmierci ojca) grania w filharmonii, tworząc ludową muzykę odniósł w niej z kapelą swój największy życiowy sukces! Wszystkim zgranym jak ,,kolbuszowskie skrzypce” muzykantom z Kapeli Kazimierza Marcinka, serdecznie gratulujemy! Film z koncertu laureatów, obejrzeć, można na kanale you tube filharmonii.
Kapela Kazimierza Marcinka
Od lewej:
Kazimierz Marcinek - skrzypce prym
Wiesaław Malec - skrzypce sekund
Franciszek Materna - basy
